Od 25 lat rozwijam swoją pasję związaną z robieniem zdjęć. Obecnie jest to znacznie prostsze poprzez internet, grupy dyskusyjne, mnogość tematycznej prasy. Nie wspomnę o sprzęcie cyfrowym, którego używanie prawie nie kosztuje. Możemy teraz kombinować, ustawiać i przestawiać wszelkie parametry nie marnując cennej klatki z negatywu.
Pozwoliło mi to jednak zaczerpnąć z historii fotografii. Camera obscura - do dziś jest moim ulubionym formatem rejestracji obrazu. Wspaniali fotograficy jak Witold Dderko - od których do dziś można wiele czerpać. Kolejne pozycje książkowe to nie były pseudo poradniki, których dziś wiele zalega na półkach księgarskich. To opowieści o wielkiej fotografii i jeszcze większych fotografach, którzy tworzyli kanony tej sztuki. Wspaniale opowiada o nich Susan Sontag, czy Hanna Maria Giza - polecam.
Camera obscura - negatyw - Kielce 2003r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz